• DNI GRODZISKA
    DNI GRODZISKA
  • DOŻYNKI
    DOŻYNKI
  • ZESPÓŁ REGIONALNY
    ZESPÓŁ REGIONALNY "GRODZISZCZOKI"
  • GRODZISKIE KAPELE
    GRODZISKIE KAPELE
  • ZESPÓŁ ŚPIEWACZO-OBRZĘDOWY
    ZESPÓŁ ŚPIEWACZO-OBRZĘDOWY "LESZCZYNKA"
  • ZESPÓŁ ŚPIEWACZY
    ZESPÓŁ ŚPIEWACZY "WIOLA"
  • ORKIESTRA DĘTA Z GRODZISKA DOLNEGO
    ORKIESTRA DĘTA Z GRODZISKA DOLNEGO
  • ZESPÓŁ TANECZNY
    ZESPÓŁ TANECZNY "KRASNOLUDKI"
  • ZESPÓŁ TANECZNY
    ZESPÓŁ TANECZNY "MAŁE GRODZISZCZOKI"
  • ZAJĘCIA PLASTYCZNE I RĘKODZIELNICZE
    ZAJĘCIA PLASTYCZNE I RĘKODZIELNICZE
  • ZAJĘCIA WOKALNO- INSTRUMENTALNE
    ZAJĘCIA WOKALNO- INSTRUMENTALNE
  • OŚRODEK KULTURY
    OŚRODEK KULTURY

AKTUALNOŚCI

OBCHODY MIĘDZYNARODOWEGO DNIA PAMIĘCI O OFIARACH HOLOKAUSTU

Holokaust11 Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu Holokaust12 został uchwalony przez ONZ w 2005 roku w celu uczczenie pamięci o ofiarach pochodzenia żydowskiego pomordowanych w czasie II wojny światowej przez nazistowskie Niemcy.

Historia Grodziska to też historia grodziskich Żydów, którzy tutaj żyli i mieszkali od 200 lat asymilując się z rdzenną ludnością na tyle, na ile było to możliwe. Żydzi to ściśle zamknięta społeczność zarówno pod względem religijnym, jak i kulturowym, ale żyjąc w sąsiedztwie Polaków i prowadząc z nimi handel zaznajamiali się, niekiedy zaprzyjaźniali, a polskie i żydowskie dzieci chodziły razem do szkoły.

Pod wpływem narastającej w Polsce sytuacji politycznej w czasie dwudziestolecia międzywojennego zdarzały się pojedyncze akty nietolerancji i dyskryminacji mniejszości żydowskiej. Ale to były sporadyczne przypadki. Największy pogrom Żydów zaczął się w Polsce i Europie wraz z wybuchem II wojny światowej i do Grodziska również przybyli esesmani, by rozstrzelać mieszkających tu wyznawców religii mojżeszowej. Zginęli wszyscy, bez wyjątku, a sąsiedzi Polacy byli tylko zazwyczaj „niemymi” świadkami tej bezgranicznej przemocy. Ci, którym wcześniej udało się uciec, schronić, bądź wyjechać – ocaleli i to oni mogli dać świadectwo o swoim dzieciństwie, młodości i przedwojennej wiejskiej egzystencji.

Jedną z takich osób był Ilex Beller, który jako 14-latek w roku 1928 wyemigrował z Grodziska w poszukiwaniu pracy i schronienia za granicą. Ilex poprzez Belgię dotarł do Paryża tam się osiedlił, pracował, przeżył wojnę i mieszkał do chwili śmierci w 2005 roku. Już w dzieciństwie Ilex marzył, aby pisać i malować i u schyłku życia marzenia te wróciły. Wspomnienia rodzinnych stron i spędzonego w Grodzisku dzieciństwa zaowocowały powstaniem pięknego albumu ilustracji, wierszy i opisów tamtego przedwojennego życia społeczności żydowskiej pod nazwą „La vie du Shtetl”. Dopełnieniem tej sentymentalnej podróży w przeszłość był przyjazd Ilexa do Polski – pierwszy w 1983, kolejny w 1997 roku. Tutaj chciał odnaleźć ślady swojej historii, zobaczyć i przypomnieć sobie wszystkie zapamiętane miejsca i ludzi z nim związanych. Ten powrót do korzeni dokumentuje również film pt. „Miasteczko”, który mieliśmy okazję obejrzeć przywołując pamięć o pomordowanych Żydach.

Intencją spotkania poświęconego obchodom Dnia Holokaustu – w którym uczestniczyła młodzież z obu grodziskich szkół oraz seniorzy z Dziennego Domu Pomocy – było przywołanie twarzy grodziskich Żydów jako postaci prawdziwych, postaci z krwi i kości. Dzięki wspaniałej, obrazowej, ciepłej i żywej prelekcji historyka, pana Bogumiła Pempusia, sylwetki i twarze grodziskich Żydów zostały nakreślone z pełną wyrazistością, a historia narodu żydowskiego opowiedziana z pasją i pełną wiedzą historyczną.

By podkreślić rangę wydarzenia uroczystość rozpoczęła się od przemarszu wszystkich uczestników na pobliski cmentarz żydowski, gdzie złożono kwiaty i zapalono symboliczne znicze za dusze wszystkich pomordowanych. Takim samym akcentem zakończono spotkanie, bowiem delegacja władz gminy z panem Wójtem udała się jeszcze na mogiłę Bunasiów i Majerów w lesie w Opaleniskach, by również schylić czoła i zapalić światła za ich dusze.

 

 

POHAŃBIONYM DZIECIOM

 

Dziewczynko

 

z małym mysim ogonkiem

 

wciąż czekasz na próżno

 

kiedy wrócą rodzice

 

i łzy Twe osuszą.

 

A Ty obdarta, głodna

 

tułasz się po świecie

 

i modlisz się do Boga,

 

by ulżył katuszom.

 

Na próżno Twe błagania, modlitwy i prośby,

 

bo piękne Twoje oczy nie ujrzą już swoich

 

i matka nie pogłaszcze jasnych Twoich włosów,

 

a serca, które krwawi

 

nic już nie ukoi.

 

Wzgardzona wojenna sieroto

 

błąkasz się po świecie

 

i wzrokiem płochym żebrzesz o chleba kawałek.

 

Psami szczuta uciekasz jak złodziej w popłochu

 

lecz zwycięsko powtarzasz:

 

„Tak! Ja ocalałam!

 

Z kaźni, rzezi, pogromu i piekła na Ziemi,

 

które zabrało bliskich i Ziemię pustoszy.

 

Lecz los niewinnych dziatek niech będzie przestrogą:

 

że zginie, precz przepadnie, kto świętość naruszy!”

 

Małgorzata Burda-Król

 

Wiersz powstał na podstawie autentycznej historii. Dedykowany jest pamięci ocalałych i straconych polskich i żydowskich dzieci – ofiar piekła Holokaustu.